Styczniowe słoneczne popołudnie, pięknie jednak strasznie zimno .
Urwis spakował plecak i zapowiedział: czas na spacer. Oczywiście nie mogło zabraknąć ulubionego rowerka biegowego.
Po ostatnich dniach deszczowo-wietrzynch taka pogoda jak dzisiaj to najlepsze lekarstwo na poprawę samopoczucia. Odrobina słońca i człowiek odrazu uśmiechnięty od ucha do ucha...
Już sie nie mogę doczekać wiosny :)
Już sie nie mogę doczekać wiosny :)
Zezuzullowe dziki i moro sowa z GAP jak dla mnie idealnie się komponują.♥♥♥♥
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Urwis:
czapka,spodnie ZEZUZULLA
komin ZARA
kalosze HUNTER
plecak GAP
kurtka TU
wąsiaste rękawiczki MATALAN
rowerek LIDL
rowerek LIDL
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz